Kolejnym moim ulubionym elementem biżuterii handmade są te drewniane kolczyki. Lekkie, z tropikalnego drewna o cudownym odcieniu. Niestety nie wiem dokładnie z jakiego, bo dostałam je w prezencie. Przy moich krótkich włosach są dość mocnym i rockowym akcentem, ale czasem mam ochotę na taką właśnie stylówkę.
To niesamowite jak pięknie i dokładnie są wykonane. Ktoś poświęcił im mnóstwo uwagi. Kiedyś zostawiłam je na chwilę bez opieki i moja kotka postanowiła je dopaść. Na szczęście jej zęby nie zdążyły ich zniszczyć. A to bardzo miękkie drewno.
A Wy macie jakieś swoje skarby handmade, które lubicie najbardziej? Pochwalcie się!
2 Komentarze
Są piękne, sama bym takie chciała :) Może kiedyś zrobię coś w tym stylu, choć pewnie nie wyjdzie tak pięknie, ktoś się naprawdę napracował.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń